„Jeżeli jesteśmy przekonani, że Matka Boża z sanktuarium otacza nas swoją macierzyńską opieką,
troszczy się o nas, wychowuje nas, to właściwie nigdy nie jesteśmy sami”.
Data nieznana
IMPULS
Na pewnej pocztówce można przeczytać sentencję:
„Piękne w rodzinie jest to, że nigdy nie jest się samym.
Trudne w rodzinie jest to, że nigdy nie jest się samym”.
Ludzie nam bliscy (i najbliżsi) są dla nas często dużym wyzwaniem. Ale oni troszczą się o to, abyśmy ciągle przekraczali siebie, byśmy ćwiczyli się w dawaniu siebie innym i nie stawali się zamkniętymi w sobie samotnikami.
W przymierzu miłości Matka Boża jest niejako złączona z nami w społecznościową sieć. A nawet coś więcej. U Niej zbiegają się sieci mojego życia. W Jej dobrych dłoniach jestem bezpieczny. Bogu niech będą dzięki!
Co mi pomaga w częstym nawiązywaniu kontaktu z Matką Bożą w ciągu dnia?
Czy szukam „chwil oddechu”, w czasie których staram się oddać wszystko w Jej dłonie?
Powrót do Impulsy