Październik jest w tradycji chrześcijańskiej miesiącem różańca świętego.
Różaniec jest jak „czerwona nić“, która rozjaśnia nasze życie; jest to nić, która umacnia naszą relację z Bogiem.
Patrzeć na życie Jezusa oczami Maryi
Modlitwa różańcowa jest modlitwą kontemplacyjną, która zaprasza nas do tego, by oczami Maryi spojrzeć na życie Jej Syna.
Ona uczestniczy w szczęściu i radości Jego Wcielenia. Ale doświadcza też bólu i ciemności z powodu Jego odrzucenia, cierpienia i śmierci. Maryja dostępuje udziału w Jego zmartwychwstaniu i w Jego Boskiej chwale, która przenika już Jego ziemskie życie.
W czasie modlitwy różańcowej rozważać nasze życie
Tajemnice zbawienia, które kontemplujemy w różańcu, rozjaśniają również tajemnice naszego życia, nawet to, co często jest dla nas niezrozumiałe i zawiłe. Uczucie zagubienia wzmaga się w nas zwłaszcza wtedy, gdy wszystko lub wiele rzeczy wydaje się wymykać spod kontroli: „Nie mogę przywrócić mojego życia na właściwe tory!“
Życie staje się coraz bardziej złożone. Czujemy się w różnoraki sposób ponaglani, nie wiemy co zrobić najpierw. Często wszystko to wydaje się bezsensowne i pojawia się pytanie: Komu jeszcze mogę wierzyć? Na kim mogę polegać?
Różaniec – nasza „czerwona nić“
„W tych walkach naszych czasów różaniec jest naszym dobrym przyjacielem“ – mówi ojciec Kentenich.
„Czym jest dla nas różaniec? Wyższą szkoła ducha wiary. (…) Jaką naukę czerpię z tej szkoły – nie tylko dla głowy, ale i dla serca? Wierzyć, wierzyć, wierzyć. Czy potrzebujemy wiary, aby w dzisiejszych czasach poradzić sobie w życiu? Tak, ten, kto już nie wierzy, nie jest w stanie poradzić sobie w walkach, z którym związane jest obecnie życie! (8.10.1956)
Kontemplując różne etapy życia Jezusa, które miały również wielki wpływ na życie Maryi, dotykamy jednocześnie wzlotów i upadków, obecnych w naszym życiu. W życiu naszego Odkupiciela dostrzegamy sens naszego życia.
Jesteśmy zaproszeni do podjęcia „czerwonej nici” naszego życia oraz do nawlekania i układania perły za perłą, którą przynosi nam życie.
W modlitwie różańcowej możemy, z Maryją i tak jak Maryja, zakotwiczyć nasze życie w Jezusie, naszym Odkupicielu i naszym Bracie.