Popatrz, drzwi się otworzyły …
Uroczystość Zwiastowania Pańskiego kieruje nasz wzrok na niezwykłość wiary. W to święto Bóg spotyka się z człowiekiem, to, co nadprzyrodzone, spotyka się z naturą, to, co wielkie, spotyka się z tym, co małe. Maryja, nieskazitelnie czysta, jest pierwszym ludzkim, bezpośrednim świadkiem Jedynego i Trójosobowego Boga. Poprzez archanioła Gabriela nawiązuje dialog z Bogiem. Pyta i rozważa.
Ale najbardziej porusza nas jej odpowiedź: „Fiat mihi secundum verbum tuum. – Niech mi się stanie według twego słowa”. Chce uczestniczyć w Bożym planie zbawienia i współdziałać w dziele odkupienia.
Takie jest znaczenie tego spotkania, które zmieniło historię świata i sprawiło, że Boże działanie mogło przedrzeć się przez wszelkie ludzkie ograniczenia. Pierwszymi drzwiami, które się otworzyły, było Serce Matki Bożej. Maryja podjęła ryzyko i miała odwagę, by powiedzieć „tak”.
Dzisiaj Bóg nie posyła nam aniołów, ale umożliwia nam spotkanie z tym, co Boże, poprzez drzwi, które otwiera dla nas w każdym wydarzeniu codziennego życia. Wzywa nas po imieniu i zaprasza do współpracy w Jego planie miłości.
Jaką damy Mu odpowiedź?
Czy jesteśmy otwartymi drzwiami, podobnie jak Matka Boża?
Czy podążamy tą drogą z odwagą?
Według słów naszego Założyciela, ojca Józefa Kentenicha “Maryja wyraziła odważną zgodę na wszelki krzyż i cierpienie, które miało Ją później spotkać. Raz powiedziała swoje ‘fiat’, jestem gotowa. I przez całe swoje życie nigdy nie cofnęła tego ‘fiat’. Na tym polega cała wielkość i siła duszy kobiety: fiat. Ona widzi nad sobą wielkiego, łaskawego, miłosiernego, wszechmocnego Boga, i siebie samą wobec Niego, jako służebnicę“ (o. Józef Kentenich, 18 września 1929 r.)
Maryja nie wybierała tego, co łatwe, ani nie działała z lęku. Odważyła się wykonać skok i kierowała się wiarą. Możemy ufać, że jeśli będziemy pielęgnować głębokie spotkanie ze Zbawicielem i mieć odwagę Matki Bożej, nasze życie zostanie całkowicie przemienione.