Kwiecień
Kiedy miłość się rozbudzi, trzeba ją pielęgnować.
Nawet jeśli rodzi się samoistnie,
nie rozwija się sama z siebie. J. K.
TROSKLIWOŚĆ
Odwiedzam przyjaciółkę. Ona i jej mąż przeżywają od jakiegoś czasu trudny czas.
Właśnie wrócił ze sklepu z dwójką dzieci. Jeszcze zanim zaniósł ciężkie torby z zakupami do kuchni,
uroczyście wręczył jej duży bukiet kwiatów: „To dla Ciebie”.
A potem zauważa: „Niestety, nie było kredki do makijażu, którą miałem Ci kupić”. Jedno z dzieci wtrąca: „Eh, mamo, dlaczego kredka do makijażu? Nie robiłaś makijażu od wieków!”. Zaniemówiłam na chwilę, gdy zdałam sobie sprawę, że tutaj chodzi o coś bardzo ważnego: Jesteś dla mnie ważna/y.
On mówi jej to poprzez kwiaty.
Ona pokazuje mu to, starając się być atrakcyjną dla niego.
Tak, miłość trzeba pielęgnować.
Dziś doświadczyłam, jakie to piękne.